Polka stworzyła w pełni biodegradowalny znicz z odpadów spożywczych. Wkład to stopiona węza pszczela i bawełniany knot
17 września 2020, 18:19Ground to ekologiczny znicz z biodegradowalnego materiału, stworzonego z odpadów spożywczych, takich jak sfermentowany nabiał, łupiny orzecha włoskiego i makuch roślinny. Po zużyciu można go wyrzucić do pojemnika na bioodpady/kompostownika albo zakopać w ziemi. Zanim forma tam trafi, można kilkakrotnie uzupełnić wkład (jest to bowiem stopiona węza pszczela i bawełniany knot).
Wiking to zawód, a nie pochodzenie. Badania DNA potwierdzają to, o czym czytamy w sagach
17 września 2020, 04:40Wielkie, ogólnoeuropejskie badania DNA wikingów pokazują, jak wikingowie rozprzestrzeniali się po Europie i jak ludzie, którzy nie mieli skandynawskich korzeni, zostawali wikingami. Historia zapisana w DNA jest zgodna z tym, co mówią nam archeologowie i historycy. Te małe szczególiki z konkretnych miejsc są bardzo przekonujące, mówi Erika Hagelberg
Podczas wykopalisk w Myrze, starożytnym mieście we wschodniej Licji, odkryto ponad 50 terakotowych figurek
15 września 2020, 10:48Podczas wykopalisk w Myrze archeolodzy odkryli ponad 50 terakotowych figurek sprzed 2-2,2 tys. lat. Przedstawiają one kobiety, mężczyzn, jeźdźców czy barany. Artefakty będą wystawiane w Muzeum Cywilizacji Licyjskich w Demre.
Oksfordzkie muzeum usuwa z wystawy pomniejszone głowy, gdyż „wzmacniają rasistowskie stereotypy”
15 września 2020, 10:38Po 80 latach należące do University of Oxford Pitt Rivers Museum usunęło z gablot pomniejszone ludzkie głowy. Były one prezentowane w ramach wystawy zatytułowanej „Traktowanie zmarłych wrogów” i dla wielu wizytujących było główną atrakcją muzeum. Teraz zabytki trafią do magazynu, gdyż uznano, że „wzmacniają rasistowskie stereotypy”.
W pobliżu Norwegii znaleziono wrak niemieckiego krążownika z 1940 roku
14 września 2020, 09:19Norweska państwowa firma Statnett, odpowiedzialna za budowę i utrzymanie sieci energetycznej, odkryła na dnie Morza Północnego wrak niemieckiego lekkiego krążownika Karlsruhe, zatopionego w 1940 roku.
Nagroda za 15 lat wytężonej pracy: ciągnące się i subtelnie słodkie daktyle z palmy z nasiona sprzed 2 tys. lat
12 września 2020, 04:59Dzięki wytrwałości dwóch badaczek w kibucu Ketura w Izraelu udało się uzyskać daktyle z palmy daktylowej, która wyrosła z nasiona sprzed ok. 2 tys. lat (znaleziono je na stanowisku archeologicznym na Pustyni Judzkiej). Złotobrązowe owoce o lekko pomarszczonej skórce są podobno bardzo smaczne - ciągnące się i subtelnie słodkie. Zebranie daktyli było kulminacją 15 lat pracy.
Kara za wysadzenie wyjątkowych australijskich jaskiń. Szefostwo koncernu wyrzucone z pracy
11 września 2020, 16:56Szef jednego z największych koncernów wydobywczych na świecie oraz dwóch innych wysokich rangą dyrektorów zostało zmuszonych do rezygnacji po tym, jak koncern Rio Tinto wysadził w powietrze dwie wyjątkowe jaskinie ze śladami bytności człowieka sprzed 46 000 lat.
W Warszawie odkryto osadę sprzed 3000 lat
8 września 2020, 05:23Na warszawskiej Białołęce archeolodzy odkryli pozostałości dużej osady kultury łużyckiej sprzed 3 tys. lat. Jednym ciekawszych znalezisk, spośród ok 1,5 tys. odkrytych na miejscu artefaktów, jest naczynie sitowate podobne do durszlaka, które mogło służyć do wyrobu twarogu i serów – informuje Fundacja Ab Terra.
Perła mauretańskiej architektury rajem dla płazów
3 września 2020, 11:23Alhambra, warowny zespół pałacowy w Grenadzie, jest jednym z najczęściej odwiedzanych zabytków świata. Fotograf Ugo Mellone patrzy jednak na wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO obiekt w nieco inny sposób. Mauretańska architektura z XIII w. obfituje bowiem w liczne fontanny, sadzawki i arterie wodne, które zapewniają miejsce do życia różnym zwierzętom, głównie płazom. Z zainteresowania nimi wziął się projekt Mellonego Dzika Alhambra (Wild Alhambra).
Myśleli, że to fałszywka, a okazało się, że mogą mieć oryginalnego Rembrandta
2 września 2020, 10:34Przez niemal 40 lat należące do University of Oxford Ashmolean Museum wstydliwie ukrywało w magazynie niewielki obraz pt. Portret brodatego mężczyzny. Portret o wymiarach kartki pocztowej został podarowany muzeum w 1951 roku i był wystawiany jako oryginalne dzieło Rembrandta. Jednak w 1981 roku grupa ekspertów orzekła, że to fałszywka. Od tamtej pory nikt nie chciał rozmawiać o tym fałszywym Rembrandcie, mówi kurator An Van Camp. Teraz obraz ponownie trafi na wystawę.